Ekstraklasa piłkarska. Siemieniec: sezon będzie trudny, pełen wyzwań
Mecz w Białymstoku mistrza kraju Jagiellonii z Puszczą Niepołomice rozpocznie w piątek rozgrywki piłkarskiej ekstraklasy.
„Sezon będzie trudny, pełen wyzwań” – zauważył trener białostoczan Adrian Siemieniec.
„Nasze nastawienie do meczu jest niezmienne, będziemy chcieli wygrać. Jest w nas duża ekscytacja, bo była przerwa, był czas na świętowanie i zamknięcie poprzedniego sezonu i czas by popracować. Chcemy być konsekwentni w drodze, którą obraliśmy w poprzednim sezonie, oczywiście rozwijać się na boisku i poza nim, rozwijać piłkarzy i drużynę” – powiedział w czwartek na konferencji prasowej trener Siemieniec.
„Wierzę w to i jestem przekonany, że od pierwszego meczu będziemy pokazywać tę twarz, którą pokazywaliśmy przez cały poprzedni sezon” – podkreślił szkoleniowiec Jagiellonii.
Przyznał, że sezon będzie „trudny, a nawet bardzo trudny”; zaznaczył jednak, że chodzi o wyzwania, które czekają piłkarzy i klub.
„Ale jeżeli chcemy się rozwijać i wchodzić na wyższy poziom sportowy i organizacyjny, to musimy mieć coraz trudniejsze zadania przed sobą. Dla nas jest to przede wszystkim krok do przodu i trzeba się z tym zmierzyć (…). Jeżeli chcesz iść do przodu, to musisz mieć przeszkody i te przeszkody są twoją drogą. Tak na to patrzymy” – dodał Siemieniec.
W zespole doszło przed sezonem do kilku zmian kadrowych (odeszli m.in. bramkarz Zlatan Alomerovic i lewy obrońca Bartłomiej Wdowik), ale kibice nie powinni być zaskoczeni pierwszą jedenastką, która rozpocznie mecz z Puszczą. W zespole są nowi piłkarze, ale wciąż w procesie adaptacji i wkomponowywania ich w zespół, choć szkoleniowiec Jagiellonii nie wykluczył, że niektórzy usiądą już na ławce rezerwowych.
Pytany o przeciwnika w piątkowym meczu zaznaczył, że Puszcza konsekwentnie buduje kadrę szukając piłkarzy o określonym profilu, pasujących do koncepcji gry preferowanej przez trenera Tomasza Tułacza.
„Widać, że mają pomysł. Ja dzisiaj nie dyskutuję, czy to jest pomysł ładny czy nieładny, czy to się komuś podoba czy nie, bo nie ma jednej drogi, każdy obiera swoją. Wielkie brawa i szacunek dla nich za to, że tam jest koncepcja, są w niej konsekwentni i idą w określonym kierunku” – stwierdził Siemieniec.
„Uważam, że to jest groźna drużyna. Niejednokrotnie w poprzednim sezonie udowodnili w starciu z faworytami, że potrafią być niebezpieczni, potrafią zabierać punkty” – dodał.
Początek meczu na stadionie miejskim w Białymstoku – w piątek o godz. 18:00
Przed konferencją prasową trenera odbyła się też prezentacja nowych strojów meczowych mistrzów Polski. To cztery różne zestawy, w tym jeden do rozgrywek europejskich, które Jagiellonia rozpocznie 23 lipca w drugiej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Przeciwnikiem będzie litewski FK Paneveżys, pierwszy mecz rozegrany zostanie na wyjeździe.
Jeden z zestawów strojów ma koszulkę w zupełnie nowym, pistacjowym kolorze; na wszystkich nad herbem klubu pojawiła się gwiazdka symbolizująca pierwszy mistrzowski tytuł białostoczan. Niektóre mają też elementy z wzorem moro, charakterystycznym dla odzieży wojskowej. Chodzi o podkreślenie dobrej, kilkuletniej współpracy klubu z wojskiem.
„Jest to też elementu gestu, hołdu w kierunku osób, które w tym trudnym momencie i na trudnym terenie dają z siebie wszystko, byśmy się bezpiecznie czuli i mogli nie tylko rozgrywać mecze piłkarskie, ale po prostu spokojnie żyć” – skomentował prezes Jagiellonii Wojciech Pertkiewicz.(PAP)