Ekstraklasa piłkarska. Sprzedane wszystkie bilety na finał sezonu w Białymstoku
Komplet publiczności obejrzy najważniejszy mecz sezonu piłkarzy Jagiellonii. W ostatniej kolejce ekstraklasy lider tabeli zagra w Białymstoku z Wartą Poznań
Klub poinformował, że zamknął sprzedaż biletów na sobotnie spotkanie. Żadne dodatkowe nie trafią do dystrybucji.
W trwającej obecnie kolejce ekstraklasy losy tytułu mistrza Polski w piłce nożnej jeszcze się nie rozstrzygnęły. Śląsk Wrocław pewnie pokonał u siebie 2:0 Radomiaka Radom, Jagiellonia w samej końcówce meczu uratowała remis 1:1 w wyjazdowym spotkaniu z Piastem Gliwice.
Gola zdobył Jesus Imaz, pozwoliło to białostoczanom utrzymać pozycję lidera. Śląsk też ma 60 punktów, ale gorszy bilans bezpośrednich spotkań. Wszystko rozstrzygnie się więc w ostatniej kolejce, w której Jagiellonia podejmie Wartę Poznań, a Śląsk pojedzie do Częstochowy na mecz z ustępującym mistrzem Polski Rakowem.
„To są piękne momenty w życiu, ale najważniejszy mecz przed nami” – mówił po meczu w Gliwicach trener Jagiellonii Adrian Siemieniec.
Kapitan zespołu Taras Romanczuk podkreślał, że Jagiellonia ma nadal wszystko w swoich rękach. „Dlatego doceniamy, że udało nam się odrobić straty i Jesus trafił na 1:1. Na pewno chwała całemu zespołowi, że się nie poddał i walczył do końca. Musimy dobrze przepracować ten tydzień, będziemy walczyć o pełną pulę” – powiedział.
„Jestem zadowolony, że wyciągnąłem wnioski po ostatnich meczach, dzisiaj podałem do Jesusa i wywozimy naprawdę cenny punkt z Gliwic” – dodał Dominik Marczuk. Odniósł się w ten sposób zwłaszcza do meczu sprzed trzech tygodni z Pogonią Szczecin (2:2), gdy w ósmej minucie doliczonego czasu meczu ograł w polu karnym dwóch obrońców przeciwnika i zdecydował się na strzał, który był niecelny, mając na czystej pozycji Imaza właśnie.
Zainteresowanie meczem z Wartą w Białymstoku, najważniejszym w sezonie, ale też może nawet w całej historii klubu – biorąc pod uwagę, że Jagiellonia jeszcze nigdy nie zdobyła mistrzowskiego tytułu – jest wśród kibiców ogromne. Żeby przeciąć spekulacje dotyczące dostępności wejściówek, klub podał w mediach społecznościowych, że żadne dodatkowe bilety nie trafią do sprzedaży. Mecz z trybun obejrzy ok. 20 tys. kibiców.
M.in. w pełni zarezerwowane zostały już bilety w ramach akcji „młoda Ultra”, skierowanej do uczniów, którzy w zorganizowanych grupach mogą przyjść na mecz i uczestniczyć w dopingu. Taka akcja po raz pierwszy zorganizowana została przed rokiem, w czasie meczu z Cracovią – ostatniego u siebie w poprzednim sezonie. Na stadion przyszło kilka tysięcy młodych kibiców, którzy aktywnie uczestniczyli w dopingu.
Mecz z Wartą będzie dopiero drugim w obecnym sezonie, gdy Jagiellonia zagra u siebie przed kompletem publiczności. Tak było też tydzień temu przy okazji spotkania z Koroną Kielce. Blisko 19,5 tys. osób obejrzało też rywalizację z Pogonią Szczecin.(PAP)