GDDKiA: blisko 20,9 mln zł na projekt i budowę węzła Dobrzyniewo Północ na S19
Blisko 20,9 mln zł będzie kosztowało zaprojektowanie i wybudowanie węzła drogowego Dobrzyniewo Północ na przyszłej S19 w Podlaskiem. W poniedziałek w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku podpisano umowę z wykonawcą tej inwestycji.
Węzeł drogowy Dobrzyniewo Północ będzie dodatkowym, który powstanie w ramach budowy odcinka S19 Krynice-Dobrzyniewo-Białystok Zachód. O jego powstanie zabiegali lokalni samorządowcy i mieszkańcy.
Dyrektor GDDKiA w Białymstoku Wojciech Borzuchowski przed podpisaniem umowy powiedział, że obszar podbiałostocki rozrasta się i rozwija, a węzeł, który powstanie skomunikuje tę część z Białymstokiem. Przypomniał, że w początkowej fazie dążono, aby był to czwarty wlot na węzeł Dobrzyniewo. Dodał, że po analizie natężenia ruchu i prognozach okazało się, że wlot, który miał przebiegać w pobliżu zabudowy mieszkalnej, dobowo obsługiwałby około pięciu tys. aut i byłby dużą uciążliwością.
Ostatecznie węzeł powstanie w okolicach miejscowości Krynice pod Białymstokiem.
Borzuchowski wyjaśnił, że będzie w połowie drogi między węzłem Białystok Zachód a węzłem Knyszyn, powstanie w wykorzystaniem budowanego w tym miejscu wiaduktu, dobudowane zostaną łącznice i ronda. – Będzie to taka swoista półkoniczyna – mówił Borzuchowski.
Ocenił jako ambitny plan powstania tego węzła. Powiedział, że w przyszłym roku firma wystąpi o uzyskanie nowej decyzji środowiskowej na budowę tego rozwiązania, w 2027 roku będzie możliwość wystąpienia o ZRID, a zasadnicza realizacja projektu odbędzie się w 2028 roku, a zakończenie na przełomie 2028 i 2029 roku.
– Mam nadzieję, że będzie to docelowa ulga i rozwiąże to w dużej mierze ruch podbiałostocki, ponieważ on się będzie rozkładał, gdyż ten węzeł będzie łączył swoją łącznicą drogę (krajową nr) 65 istniejącą w przebiegu Białystok-Ełk i drogę S19 po drugiej stronie, od strony wschodniej miejscowości Krynica. To tutaj będzie jakaś dowolność, ten ruch w sposób naturalny się rozłoży i będzie to chyba dobrze służyć społeczności – ocenił Borzuchowski.
W przetargu wybrano ofertę firmy PORR, która zaoferowała blisko 20,9 mln zł.
Firma ta buduje też odcinek S19 Krynice-Dobrzyniewo-Białystok Zachód, zapowiada sprawną i możliwie szybką realizację węzła Dobrzyniewo Północ. Jak mówił dyrektor Marcin Ardziński, firma jest świadoma olbrzymiego znaczenia tego węzła dla lokalnej społeczności jak i wszystkich podróżujących. Dodał, że dzięki węzłowi kierowcy zyskają wygodny i bezpieczny dostęp do S19.
Obecny na spotkaniu wójt gminy Dobrzyniewo Duże Wojciech Cybulski podkreślił, że razem z mieszkańcami walczył o powstanie tego węzła od samego początku ogłoszenia przetargu na ten fragment S19. Przypomniał, że zdeterminowani byli mieszkańcy, którzy zebrali ponad 3,5 tys. podpisów pod petycją w tej sprawie; dziękował też m.in. parlamentarzystom za zaangażowanie. – Mieszkańcy będą mogli wjechać na S19. Cieszymy się, że drogi są w kategorii S i budowane nie tylko dla tranzytu, ale też dla naszych lokalnych mieszkańców i gmina dzięki temu będzie mogła też się rozwijać, będziemy mogli ściągać tych przedsiębiorców, a tak po prostu byśmy byli wykluczeni z dalszego funkcjonowania – zaznaczył wójt.
Poseł Krzysztof Truskolaski, który razem z ministrem rolnictwa Stefanem Krajewskim zabiegali o realizację tego węzła, podkreślał na spotkaniu, że udało się znaleźć optymalne rozwiązanie, dzięki czemu mieszkańcy będą mogli korzystać z drogi ekspresowej.
Budowa odcinka S19 Krynice-Dobrzyniewo-Białystok Zachód ma zakończyć się natomiast w 2026 roku. Jak mówił na konferencji dyrektor Borzuchowski, prace na tym odcinku są zaawansowane, a oddanie do użytku ma nastąpić w III kwartale przyszłego roku.(PAP)