Sejmik – tak jak wcześniej zarząd – za odstąpieniem od konsolidacji placówek ochrony zdrowia
Radni sejmiku województwa podlaskiego są za odstąpieniem od konsolidacji placówek ochrony zdrowia podległych samorządowi tego regionu. W poniedziałek przyjęli stanowisko w tej sprawie. W ostatni wtorek, po protestach ratowników medycznych, z planów zrezygnował zarząd województwa.
Treść stanowiska radni wypracowali wspólnie po długiej dyskusji na ten temat. Przyjęto je jednogłośnie.
– Sejmik województwa (…) stoi na stanowisku konieczności zaprzestania konsolidacji jednostek służby zdrowia, dla których organem założycielskim jest samorząd województwa podlaskiego – odczytał przewodniczący opozycyjnego w sejmiku klubu PiS Artur Kosicki. W stanowisku zaznaczono, że jest przyjęte po zapoznaniu się z uchwałą zarządu województwa z wtorku o rezygnacji z planów konsolidacji SP ZOZ, które prowadzi województwo ze stacjami pogotowia ratunkowego.
Na obrady sejmiku w poprzedni wtorek licznie przybyli ratownicy medyczni, którzy protestowali przeciwko pomysłom na łączenie szpitali wojewódzkich w regionie ze stacjami pogotowia. O konsolidacji (w różnych wariantach, o których szczątkowe informacje pojawiały się w mediach), była mowa w regionie od około roku, zarząd województwa zlecił ekspertyzę, ale nie były podjęte żadne formalne decyzje w tej sprawie, a ostatecznie zarząd z konsolidacji szpitali i pogotowia zrezygnował.
Konsolidacja miała służyć szukaniu pomysłów na rozwiązanie trudnej sytuacji finansowej szpitali. Była głównie mowa o zadłużonym na ponad 200 mln zł szpitalu wojewódzkim w Białymstoku. Ratownicy medyczni protestowali obawiając się, że połączenie zaszkodzi Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku, która jest w dobrej kondycji finansowej. Ostatecznie zarząd województwa od pomysłu odstąpił.
Radni PiS pytali w poniedziałek, czy uchwała zarządu oznacza, że nie będzie konsolidacji jakichkolwiek jednostek ochrony zdrowia, które prowadzi samorząd, jednak wprost odpowiedzi ze strony marszałka województwa Łukasza Prokoryma (KO) na to pytanie – w dyskusji, przez przyjęciem stanowiska – nie padły.
Marszałek podkreślił, że inicjatywę uchwałodawczą ws. konsolidacji może wnosić jedynie zarząd województwa, a podjęta we wtorek uchwała jest – jak to określił – jedyną gwarancją, zabezpieczeniem dla radnych sejmiku, że do konsolidacji nie dojdzie. Dodał, że jest to niezależnie od dalszych decyzji czy stanowisk sejmiku, bo ta uchwała zatrzymuje drogę prawną w tej sprawie.
– Sejmik jest organem, który podejmuje uchwałę, ale bez inicjatywy zarządu takiej uchwały sam z siebie nie może podjąć. Podjęta przez nas we wtorek uchwała temat z punktu prawnego kończy – tłumaczył Łukasz Prokorym.
Marszałek przypomniał, że od początku objęcia władzy przez obecny zarząd województwa, analizowana jest sytuacja jednostek ochrony zdrowia, powiększające się zadłużenie np. szpitala wojewódzkiego w Białymstoku. W 2025 r. był powołany nowy dyrektor tej placówki, którego zadaniem jest działanie, by to zadłużenie zmniejszać, zmienić sposób zarządzania wierzytelnościami.
We wtorek marszałek informował, że władze województwa czekają na projekt rozporządzenia i program pilotażowy rządu ws. restrukturyzacji jednostek ochrony zdrowia. Powołując się na ministerstwo dodał wtedy, że ma być tworzony np. program w porozumieniu z Bankiem Gospodarstwa Krajowego ws. restrukturyzacji pojedynczych szpitali, do czego ma nie być wymagane łączenie z innym podmiotem. (PAP)

