Białystok. Mowy końcowe kolejnych obrońców w procesie pseudokibiców piłkarskich

Białystok. Mowy końcowe kolejnych obrońców w procesie pseudokibiców piłkarskich

Kolejni obrońcy wygłosili w poniedziałek mowy końcowe w procesie osób związanych ze środowiskiem białostockich pseudokibiców piłkarskich, oskarżonych m.in. o czerpanie korzyści z prostytucji, pobicia, bójki z fanami innych drużyn i propagowanie faszyzmu. Chcą uniewinnienia

To trzecia rozprawa przed Sądem Okręgowym w Białymstoku, na której strony wygłaszają mowy końcowe; w procesie zarzutami objętych jest 46 osób. Prokuratura chce dla nich kar od półtora roku do siedmiu lat więzienia. Ostatnia grupa adwokatów i sami oskarżeni mają wygłosić swoje mowy końcowe pod koniec czerwca.

Proces trwa od trzech lat. Dwa obszerne akty oskarżenia białostockiej delegatury Prokuratury Krajowej, połączone przez sąd w jedną sprawę, obejmują łącznie 46 osób powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców Jagiellonii Białystok. Sprawa ma charakter wielowątkowy, bo dotyczy zarzutów działania w trzech zorganizowanych grupach przestępczych w latach 2009-2013.

Chodzi m.in. o organizowanie bójek (tzw. ustawek) z pseudokibicami innych klubów piłkarskich, publiczne propagowanie ustroju faszystowskiego, napaści, m.in. z pobudek rasistowskich, i o czerpanie korzyści z prostytucji. Są też zarzuty dokonania innych przestępstw, np. bezprawnego pozbawienia wolności w celu wymuszenia zwrotu zobowiązań finansowych czy rozliczeń.

Według prokuratury przestępstwa były popełniane w różnych składach osobowych. Niektóre z osób mają w zarzutach pojedyncze czyny, np. udział w bójce z pseudokibicami innych klubów sportowych, inne – również kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.

Tzw. ustawki objęte zarzutami to m.in. bójka w stolicy z pseudokibicami Legii Warszawa z sierpnia 2011 r. czy podobne starcie z pseudokibicami Piasta Gliwice z maja 2013 r. na trasie szybkiego ruchu w Łódzkiem. Są też bójki np. z pseudokibicami Sparty Augustów, Wigier Suwałki, ŁKS Łomża, Resovii Rzeszów, Stali Stalowa Wola czy Chełmianki Chełm.

Część oskarżonych odpowiada też przed sądem za publiczne propagowanie faszyzmu i nawoływanie do nienawiści na tle rasowym i narodowościowym i za to, że z pobudek rasistowskich i narodowościowych popełniali przestępstwa. Chodziło m.in. o napaści i pobicia na tym tle, ale również o np. malowanie na murach „SS”, „NSDAP”, „Jude raus!” „White power”, swastyk czy innych symboli faszystowskich albo publiczne okrzyki: „Nie przepraszam za Jedwabne”.

W zarzutach pojawia się m.in. sprawa finału piłkarskiego Pucharu Polski z udziałem Jagiellonii i Pogoni Szczecin z maja 2010 r. w Bydgoszczy. Według śledczych podczas inscenizowanych zdjęć grupowych niektórzy białostoccy pseudokibice wznosili rękę w geście faszystowskiego powitania.

Kolejna grupa zarzutów to uprowadzenia i pobicia kwalifikowane jako bezprawne pozbawienie wolności i uszkodzenie ciała. Według śledczych chodziło np. o zemstę za kradzież sterydów czy o rozliczenia finansowe. Są też zarzuty nakłaniania do prostytucji i czerpania z takiej działalności korzyści finansowych. Według ustaleń prokuratury wielu oskarżonych działało w subkulturze skinheadów.

Obrońcy, którzy do tej pory wygłosili swoje mowy końcowe, wnioskują o uniewinnienie. Przede wszystkim kwestionują zeznania dwóch świadków – dawnych członków grupy.(PAP)

 

Sprawdź więcej informacji na podlaskie24.pl

leave your comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top