Białystok. Rzeźbiarz Jerzy Grygorczuk zostanie patronem jednej z ulic w mieście
Rzeźbiarz związany z Białymstokiem, autor wielu prac w przestrzeni miasta Jerzy Grygorczuk zostanie patronem jednej z ulic – zdecydowali w poniedziałek radni miejscy
Grygorczuk jest autorem m.in. pomnika Obrońców Białegostoku, Krzyża Katyńskiego czy pomnika Marii Konopnickiej.
Na poniedziałkowej sesji rady Białegostoku radni jednogłośnie podjęli uchwałę o nadaniu imienia Jerzego Grygorczuka jednej z ulic na osiedlu Jaroszówka.
Jak napisano w uzasadnieniu do projektu uchwały, przyjęcie tej propozycji będzie „wyrazem zachowania pamięci o artyście i jego dorobku artystycznym”.
Jerzy Grygorczuk urodził się w 1944 roku w Białymstoku, zmarł w 2022 roku. Ukończył ASP w Gdańsku. W latach 70. pracował jako plastyk miasta w Urzędzie Miejskim w Białymstoku. Od 2000 roku związany był zawodowo z Politechniką Białostocką. Jak przypomniano w uchwale o jego dorobku artystycznym, artysta miał na koncie kilkadziesiąt wystaw indywidualnych oraz ponad sto zbiorowych, a także liczne realizacje pomnikowe i rzeźbiarskie.
Wśród prac zrealizowanych w przestrzeni Białegostoku można wymienić m.in. pomnik Obrońców Białegostoku znajdujący się w rejonie skrzyżowania ulic al. Jana Pawła II i Wysoki Stoczek, pomnik Marii Konopnickiej przy zespole szkół przy ul. Konopnickiej oraz pomnik Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w okolicach ul. Akademickiej. Grygorczuk jest też autorem m.in. płaskorzeźby „Polifonia” na fasadzie budynku byłej siedziby Podlaskiej Opery i Filharmonii przy ul. Podleśnej, Carskich Wrót w białostockiej cerkwi Hagia Sophia przy ul. Trawiastej, Krzyża Katyńskiego znajdującego się w parku Konstytucji 3 Maja, a także wystroju Kościoła Zmartwychwstania Pańskiego na osiedlu Wysoki Stoczek.
Rzeźbiarz zrealizował też prace w innych miejscowościach w regionie, m.in. pomnik Orła Białego w Tykocinie, pomnik Marszałka Piłsudskiego w Sokółce czy Drogę Krzyżową przy kościele w Narewce.
„(Grygorczuk) pozostawił po sobie ogromny dorobek artystyczny. Jego prace są na stałe wpisane w białostocki i podlaski krajobraz. Był lubianym i szanowanym wykładowcą. Wykształcił wielu studentów, chętnie dzieląc się z nimi swoją wrażliwością i umiejętnościami. Był promotorem i recenzentem licznych prac dyplomowych realizowanych na kierunku architektura krajobrazu. Talentem plastycznym wspomagał także działania realizowane na uczelni” – napisano w uzasadnieniu uchwały.(PAP)