Do SN wpłynęła kasacja od wyroku skazanego na cztery lata w grupie pseudokibiców

Do SN wpłynęła kasacja od wyroku skazanego na cztery lata w grupie pseudokibiców

Sąd drugiej instancji rozpoznawał blisko 30 apelacji, ale tylko jedna kasacja wpłynęła do Sądu Najwyższego w sprawie dużej grupy białostockich pseudokibiców skazanych prawomocnie m.in. za publiczne propagowanie faszyzmu, udział w ustawkach, rozboje i czerpanie korzyści z prostytucji

Do SN wpłynęła kasacja obrońcy od wyroku czterech lat więzienia – wynika z informacji przekazanych PAP w poniedziałek przez biuro prasowe tego sądu. To najwyższa kara prawomocnie orzeczona w tej sprawie.

Zarzuty postawione przez białostocką delegaturę Prokuratury Krajowej obejmowały 22 osoby i kilkadziesiąt czynów z lat 2009-2013: działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, bójki z innymi pseudokibicami, propagowanie faszyzmu i inne przestępstwa, np. czerpanie korzyści z prostytucji.

Sprawa miała charakter wielowątkowy, dotyczyła zarzutów działania w trzech zorganizowanych grupach przestępczych powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców Jagiellonii Białystok i działających w tym środowisku skinheadów. Chodziło m.in. o organizowanie bójek (tzw. ustawki) z pseudokibicami innych klubów (np. Legii Warszawa, Wigier Suwałki, ŁKS Łomża, Resovii Rzeszów, Chełmianki Chełm i Sparty Augustów), publiczne propagowanie faszyzmu, np. poprzez inscenizowane i zamieszczane w internecie zdjęcia i filmiki, nawoływanie do nienawiści na tle rasowym i narodowościowym oraz czerpanie korzyści z prostytucji, a także sprzedaż alkoholu bez koncesji.

Głównymi dowodami w sprawie były zeznania dwóch dawnych członków tej grupy osądzonych w innych procesach. Sąd pierwszej instancji przyjął, że w ramach ruchu pseudokibicowskiego Jagiellonii działała zorganizowana grupa przestępcza o „typowych, zhierarchizowanych strukturach” kierowana przez osobę, co do której toczy się inne postępowanie karne.

W lipcu ub. roku Sąd Okręgowy w Białymstoku nieprawomocnie skazał w tym procesie 21 osób. Dwie na kary 4 i 3 lat więzienia bez zawieszenia. Wobec pozostałych zapadły wyroki od roku do dwóch lat w zawieszeniu, do tego grzywny od kilku do kilkunastu tys. zł i nawiązki. Wobec jednej osoby postępowanie zostało umorzone z powodu przedawnienia.

Mimo złożenia blisko 30 apelacji (prokurator zaskarżył wyrok w stosunku do wszystkich 19, obrońcy złożyli apelacje co do 9 oskarżonych), Sąd Apelacyjny w Białymstoku kar więzienia nie zmienił, jedynie w jednym przypadku dodatkowo orzekł grzywnę.

Ostatecznie do SN wpłynęła kasacja obrońcy na korzyść mężczyzny skazanego na cztery lata więzienia. Terminu rozpoznania tej skargi jeszcze nie ma.(PAP)

 

Sprawdź więcej informacji na podlaskie24.pl

leave your comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top