Obchody Europejskiego Dnia Numeru Alarmowego 112 w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim
1600 zgłoszeń dziennie odbierają operatorzy numeru 112 w Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Białymstoku. Ich zadaniem jest weryfikacja zgłoszenia i przekazanie informacji do odpowiednich służb ratunkowych
W Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim jak co roku odbyła się impreza promująca numer 112. Było to nie tylko wydarzenie edukacyjne, ale także święto operatorów numeru alarmowego, którzy każdego dnia, przez całą dobę, pełnią dyżury przy telefonach, aby jak najszybciej zapewnić mieszkańcom województwa pomoc w różnych sytuacjach zagrożenia.
11 lutego, czyli w Europejski Dzień Numeru Alarmowego, operatorzy numeru 112 otrzymali z rąk wojewody Jacka Brzozowskiego i dyrektora generalnego Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego Adama Czaplińskiego listy gratulacyjne.
Minister spraw wewnętrznych i administracji docenia prace operatorów numeru alarmowego, co roku wyróżniając dwóch pracowników z każdego CPR-u. Nagrodę w MSWiA odebrali Luiza Nowicka i Piotr Hryniewicki.
Rozdanie nagród i czas na edukację
W czasie imprezy zostały także rozdane nagrody w konkursie plastycznym „112 ratuje życie”, skierowanym do uczniów z klas I-III.
Wojewoda wręczył nagrody laureatom pierwszych trzech miejsc, poseł Krzysztof Truskolaski rozdał wyróżnienia, a podlaska kurator oświaty Agnieszka Krokos-Janczyło przekazała podziękowania nauczycielom.
Najmłodsi chętnie korzystali z oferty edukacyjnej na stoiskach przygotowanych w holu Urzędu przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego, komendy wojewódzkie Policji i Państwowej Straży Pożarnej, a także podlaską Inspekcję Transportu Drogowego, Stację Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku, żołnierzy z 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego i Nadleśnictwo Żednia.
Odpowiedzialna praca operatorów
Wojewoda Jacek Brzozowski przypomina, że Centrum Powiadamiania Ratunkowego funkcjonuje w województwie podlaskim od 2013 r, a od 2023 dysponuje nowoczesną i komfortową siedzibą w Zaściankach.
– Dziękuję wszystkim pracownikom CPR za bardzo ciężką i odpowiedzialną pracę. To masa ludzi, którzy służą innym swoją pomocą – podkreślał wojewoda na konferencji poprzedzającej świętowanie Dnia Numeru 112.
Jak dodawał, do CPR-u każdego roku dociera prawie 600 tys. zgłoszeń, które potem są przekierowywane do odpowiednich służb. Niestety, według statystyk 54% procent zgłoszeń to te niezasadne:
– Od najmłodszego edukujemy, że numer 112 ratuje życie, ale będzie on mógł zadziałać tylko wtedy, kiedy linia nie będzie zajęta. Dzisiaj w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim ze wszystkimi służbami będziemy mówili także najmłodszym, dlaczego ten numer jest ważny i jak z niego mądrze skorzystać.
Nie blokujmy linii
Kierownik Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Białymstoku, Krzysztof Hryniewicki, poinformował, że w 2024 roku operatorzy odbierali dziennie 1600 połączeń. To 10% mniej niż w zeszłym roku. Problemem nieustanne są fałszywe zgłoszenia, wykonywane głównie przez dzieci.
– W 2013 roku gdy uruchamialiśmy Centrum, 75% zgłoszeń było niezasadnych. To bardzo duża liczba, dlatego już wtedy zaczęliśmy prowadzić działania promocyjne. Warto inwestować zwłaszcza w edukację dzieci, uczyć je właściwego zachowania w sytuacji zagrożenia – mówił kierownik białostockiego CPR-u.
Jak wyjaśniał Hryniewicki, zgłoszenie zasadne to takie, które jest informacją o nagłym zagrożeniu zdrowia, życia, mienia lub środowiska.
Cenne sekundy
Zasadnemu zgłoszeniu trzeba poświęcić 120 sekund – tyle zajmuje ocena zasadności zgłoszenia, ustalenie lokalizacji zdarzenia, poinstruowanie osoby dzwoniącej na temat bezpieczeństwa oraz wybór odpowiedniej służby, której trzeba przekazać informacje.
Jak mówił kierownik CPR-u w Białymstoku, w zeszłym roku najwięcej zgłoszeń zasadnych dotyczyło interwencji domowych i zdarzeń związanych z komunikacją drogową.
Niezasadne zgłoszenie zajmuje 20 sekund cennego czasu operatora. Najwięcej zgłoszeń niezasadnych wynika z poszukiwania informacji przez dzwoniących, którzy np. pytają o najbliższy szpital lub aptekę.
Sprawny system to szybka reakcja
Zastępca dyrektora Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku dr Mirosław Rybałtowski, zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku inspektor Krzysztof Woźniewski i st. bryg. Marcin Wierel, zastępca podlaskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, podkreślali udaną współpracę z Centrum Powiadamiania Ratunkowego i chwalili wypracowany przez lata system, dzięki któremu odpowiednie służby mogą szybko reagować na niebezpieczne sytuacje.