W białostockiej filii Akademii Teatralnej zainaugurowano rok akademicki 2024/2025
Jubileusz 50-lecia będzie obchodziła w zainagurowanym w poniedziałek roku akademickim 2024/2025 białostocka filia Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie. Naukę na ATB rozpoczyna blisko 20 nowych studentów
W białostockiej filii Akademii Teatralnej (ATB) studia odbywają się na trzech kierunkach związanych z lalkarstwem: aktorskim, reżyserii i technologii teatru lalek.
W filii kształci się obecnie 101 studentów, a naukę na wszystkich kierunkach ATB rozpoczyna 19 żaków i trzech studentów w ramach programu Erasmus.
Obecny na inauguracji nowy rektor Akademii Teatralnej prof. Wiesław Czołpiński podkreślał, że „jest stąd”. Profesor ukończył wydział lalkarski ówczesnej jeszcze Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie.
„Nasza akademia to miejsce, które odzwierciedla bogactwo tradycji, ale też otwartość na nowoczesność. Współczesny świat stawia przed nami nowe wyzwania zarówno w sztuce jak i edukacji artystycznej. Rola teatru i sztuki scenicznej zmienia się w czasach, w których etnologia, globalizacja, nowe media coraz silniej wpływają na nasze społeczeństwo” – mówił Czołpiński.
Podkreślał, że teatr to sztuka, która wymaga nie tylko talentu, ale także odpowiedzialności, uczciwości i wzajemnego szacunku, a każde działanie wpływa na innych.
„Musimy pamiętać, że jako członkowie tej wspólnoty mamy obowiązek pielęgnować wartości, które budują zaufanie i wspierają współpracę. Wrażliwość artystyczna musi iść w parze z odpowiedzialnością za drugiego człowieka” – zaznaczył.
Dodał, że kierując się tymi wartościami, można tworzyć razem nie tylko sztukę, ale też wspólnotę.
„Chciałbym, abyśmy tworzyli środowisko, w którym każdy, niezależnie od swojej roli w akademii mógł rozwijać swoje talenty w atmosferze wolnej od presji, mobbingu czy jakichkolwiek form nadużyć. Każde naruszenie tych wartości, czy to przemoc psychiczna, molestowanie czy inne formy negatywnego zachowania nie mogą i nie będą tolerowane” – podkreślił rektor Akademii Teatralnej.
Mówił, że uczelnia ma być miejscem, w którym każdy czuje się bezpiecznie i może liczyć na wsparcie.
Czołpiński powiedział też, że priorytetem jest „zapewnienie jasnych reguł postępowania w relacjach międzyludzkich, tak, aby każdy wiedział, jakie są jego prawa i jego obowiązki”.
„Wspólnie twórzmy tę przestrzeń, jej jakość zależy od nas wszystkich” – zwracał się do społeczności akademickiej.
Inauguracja roku odbyła się w siedzibie Białostockiego Teatru Lalek, która była pierwszym budynkiem w Polsce specjalnie budowanym teatrowi lalek, działa od 1979 roku.
„To od teatru (BTL) zaczęła się szkoła” – mówił w swoim przemówieniu prorektor ds. filii Akademii Teatralnej dr hab. Artur Dwulit nawiązując do jubileuszu 50. białostockiej filii.
Przypomniał, że to w głowie ówczesnego dyrektora BTL prof. Krzysztofa Raua pojawiła się myśl, że nie tylko musi wybudować on nowy budynek teatru, ale też stworzyć możliwości kształcenia dla przyszłych aktorów-lalkarzy. Stąd – jak mówił Dwulit – powstał pomysł powołania przyteatralnego studium lalkarskiego. Jak dodał, były zawirowania z jego uruchomieniem, ale ostatecznie udało się w 1974 roku, a przyjęto wówczas 18 osób. Następnie zostało też wpisane do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie jako zamiejscowy wydział lalkarski.
Obchody 50-lecia rozpoczną się jeszcze w październiku i potrwają cały rok. W ramach obchodów zaplanowano różnorodne wydarzenia.
Podczas inauguracji przypomniano też zmarłych w ostatnim czasie artystów: Wiesława Hejnę, który związany był z Wrocławskim Teatrem Lalek, a także Lesława Pieckę, aktora i reżysera, który spośród technik lalkarskich wybrał marionetkę.(PAP)