Białystok. Dwadzieścia XIX-wiecznych macew udało się odkryć w Parku Centralnym przy ulicy Kalinowskiego
W rejonie gmachu Opery i Białostockiego Teatru Lalek wolontariusze amerykańskiej fundacji poszukują pozostałości po dawnej żydowskiej nekropolii
Po rozkopaniu „górki”, znajdującej się między Operą i Filharmonią Podlaską a parkiem Centralnym udało się znaleźć 20 macew pochodzących z XIX wieku. To pozostałości po rabinackim cmentarzu zdewastowanym przez nazistów, a później przez komunistów. Przez lata sądzono, że właśnie w tym miejscu zakopano część macew z funkcjonującego tu od połowy XVIII wieku cmentarza żydowskiego.
„Prace na „górce” prowadziła grupa Amerykanów związana z Projektem Restauracji Cmentarza w Białymstoku. Odbywały się one pod nadzorem rabina Michaela Schudricha, oczywiście za wiedzą i zgodą miasta Białystok” – poinformował w mediach społecznościowych Rafał Rudnicki zastępca prezydenta Białegostoku.
W ubiegłym roku podobne prace prowadzone były na Bagnówce. Wtedy znaleziono 120 macew.