Ekstraklasa piłkarska. Opinie po meczu Piast – Jagiellonia 0:1
Jagiellonia Białystok pokonała 1:0 Piasta Gliwice na wyjeździe w ramach 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Zwycięską bramkę zdobył Kristoffer Hansen.
Po meczu piłkarskiej ekstraklasy Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok (0:1)
powiedzieli:
Adrian Siemieniec (trener Jagiellonii): „Bardzo się cieszę z trzeciej wygranej z rzędu. Ostatni okres przywrócił nasze wartości związane z pasją, determinacją w grze o zwycięstwo. Jest fundament pod budowę coraz lepszej gry.
– To bardzo ważne, że drugi mecz z rzędu zagraliśmy +na zero z tyłu+, jak dobrze wiemy nie zdarzało się nam to często. Chciałbym, żeby kibice wiedzieli, że to, co się dzieje po meczach, jest dla mnie dużą sprawą, czuję się trochę skrępowany tym, co się dzieje (skandowanie jego imienia i nazwiska). Uważam, że na to co się działo w poprzednim sezonie i teraz zapracowało bardzo wiele osób. Przede wszystkim piłkarze oddają serducho na boisku.
– Mieliśmy naprawdę niezłą pierwszą połowę. Strzeliliśmy gola po szybkim ataku, brakowało nam dokładności przed polem karnym. W drugiej części więcej było inicjatywy Piasta, my korzystaliśmy z kontr. Zabrakło nam zamknięcia meczu poprzez strzelenie drugiej bramki”
– Dziękuję trenerowi Piasta za jego opinię (bardzo pozytywną) na temat naszej pracy”.
Aleksandar Vukovic (trener Piasta): „Porażka zawsze boli, nawet z klasową drużyną. To nie jest nic przyjemnego. Jagiellonia miała przewagę w pierwszej połowie, jeśli chodzi o posiadanie piłki i kreowanie sytuacji. My mieliśmy pierwszą i najlepszą okazję, ale niestety nie potrafiliśmy jej wykorzystać i przegrywaliśmy 0:1.
– Na niewiele pozwoliliśmy rywalom, co było naszym planem. Brakowało nam odwagi i zdecydowanie. W drugie połowie potrafiliśmy zepchnąć Jagiellonię do niskiej obrony, niestety kolejnej sytuacji też nie wykorzystaliśmy. Wtedy trudno myśleć o pozytywnym wyniku.
– Bronienie nie było wielkim problemem w tym meczu, tylko to, że nie potrafiliśmy strzelić gola”.