W Białymstoku zapłonęło „Światło Pamięci” w hołdzie Sybirakom
W nocy z 9 na 10 lutego mijają 84 lata od pierwszej masowej deportacji
Przy Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku w piątek (9.02) zapłonęło „Światło Pamięci”.
Lampki ustawiono na torach, prowadzących od placówki w stronę dworca, skąd były wysyłane transporty na wschód.
– Deportacja dotyczyła przede wszystkim osadników wojskowych i leśników, bo obie te grupy znały świetnie teren i wiedziała jak posługiwać się bronią i te grupy przez władze sowieckie były uznane za groźne, ale co było charakterystyczne dla tej wywózki to to, że nie wywieziono jedynie mężczyzn, a całe rodziny – mówił dyrektor Muzeum Pamięci Sybiru prof. Wojciech Śleszyński.
– Nielicznym udało się wrócić i o nich pamiętamy jak też o wszystkich ofiarach tego terroru – dodał wojewoda podlaski Jacek Brzozowski.
– Ważna jest nasza obecność podczas takich uroczystości, żebyśmy światło pamięci cały czas w sobie mieli – podkreśla zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński.
Oficjalne uroczystości w 84. rocznicę pierwszej masowej deportacji rozpoczną się w sobotę (10.02) w południe przed Pomnikiem-Grobem Nieznanego Sybiraka (przy ul. Sybiraków) w Białymstoku. Godzinę później zaplanowano złożenie kwiatów przy pomniku upamiętniającym Bohaterskie Matki Sybiraczki przy Muzeum Pamięci Sybiru. Natomiast wieczorem – o 17:45 w Lesie Turczyńskim rozpocznie się Bieg Pamięci Sybiru.